Jak robić wino w najgorętszym miejscu w Hiszpanii, czyli wywiad z Juanem A. Delgado
Wino to nie tylko produkt. To także ludzie, których pasja i ciężka praca pozwala nam cieszyć się niezwykłymi doznaniami. Chcemy Wam tych ludzi przybliżać.
Zapraszamy na zapis rozmowy z Juanem Antonio Delgado, winemakerem z winnicy Hacienda Albae
Michał Senatorski: Opowiedz nam o swoich początkach w karierze winiarskiej. Czym się zajmowałeś, zanim dołączyłeś do winnicy Hacienda Albae?
Juan A. Delgado: Po ukończeniu studiów agronomicznych i uzyskaniu tytułu inżyniera, zdobyłem magisterium na Wydziale Enologii i Uprawy Winorośli. Swoje pierwsze zbiory przeprowadzałem w Chile i Argentynie. Jeśli chodzi o Hiszpanię, pracowałem w kilku winiarniach w różnych szerokościach geograficznych. Niezależnie od tego, uczestniczyłem również w zbiorach w Nowej Zelandii i Kaliforni.
M.S.:Co skłoniło Cię do podjęcia pracy w winnica Hacienda Albae?
J.A.D.: Zaproponowano mi projekt, który mogłem poprowadzić od samego początku, dlatego wydało mi się to wyjątkowo interesującą szansą. Od zawsze fascynowała mnie praca w rejonach, które dopiero się rozwijają, dzięki temu mam pełną swobodę w tworzeniu nowych win!
M.S.: Wina z Tierra De Castilla nie mają w Polsce takiej pozycji jak choćby wina z La Rioja czy Ribera del Duero. Jakie według Ciebie cechy win z Waszego regionu mogą być atrakcyjne dla miłośników wina w Polsce?
J.A.D.: Słońce jest najważniejszym czynnikiem, który odpowiada za charakter win Tierra de Castilla. Dzięki ciągłemu nasłonecznieniu mamy pewność, że owoce osiągną idealną dojrzałość, co pozwala nam na tworzenie win o bardzo zbliżonej jakości w każdym roku. Oprócz tego, wina z naszego regionu charakteryzuje wyjątkowo duża koncentracja owocu i aromatów.
Ważną cechą klimatyczną regionu, która wpływa na produkcję win, jest również jego suchy charakter – nie mamy problemów z chorobami winorośli, dzięki czemu nasze uprawy mogą być w 100% ekologiczne.
M.S.: Jak scharakteryzowałbyś styl win z winnicy Hacienda Albae?
J.A.D.: Dla nas wino, to przede wszystkim owoc. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że dojrzewanie w beczkach jest istotne, ale tylko jako dodatek podkreślający cechy owocu. W Hiszpanii produkuje się mnóstwo win, dlatego staramy się, aby nasze były charakterystyczne, wyjątkowe, aby odróżniały się od reszty. Nie chcemy konkurować z winami z regionów tj. Rioja czy Ribera del Duero, gdzie wina są robione w zbliżonym do siebie stylu. Proponujemy coś innego.
M.S.: Oprócz typowo Hiszpańskiego szczepu– Tempranillo, w Waszej winnicy uprawiacie także międzynarodowe odmiany (Chardonnay, Syrah, Cabernet Sauvignon, Merlot). Dlaczego wybraliście akurat te szczepy?
J.A.D.: Doceniając naszą narodową odmianę – Tempranillo, korzystamy również z innych szczepów, które pozwalają nam tworzyć wina bardziej złożone. Chardonnay to doskonała odmiana zarówno dla win młodych, jak i tych leżakowanych w beczce. Syrah doskonale sprawdza się w naszym klimacie, przydaje naszym winom charakteru, owocowości i świeżości. Cabernet i Merlot to odmiany o dużym potencjale starzenia, których używamy w naszych topowych winach.
M.S.: Jakie plany na najbliższą przyszłość macie dla Waszej winnicy? Czy planujecie próbować szczęścia z innymi szczepami?
J.A.D.: W tym roku wypróbowaliśmy po raz pierwszy Viogniera i rezultaty były niezwykle interesujące. Mogę już teraz powiedzieć, że w niedalekiej przyszłości pojawi się u nas wino na bazie tego szczepu. W przyszłym roku natomiast będziemy sprawdzać, jak w naszych warunkach sprawdza się Malbec, co jest swego rodzaju eksperymentem – nikt w Hiszpanii nie próbował jeszcze robić win z tego szczepu.
M.S.: W polsce coraz większą popularnością cieszą się wina BIO, ja skomentujesz rozwój tego trendu?
J.A.D.: Wina ekologiczne zyskują na popularności na całym świecie. Moim zdaniem troska o środowisko oraz starania, aby to co spożywamy było zdrowe, jest bardzo ważna. Tak jak wspominałem wcześniej, klimat La Manchy pozwala nam na produkcję win ekologicznych, chociaż nie umieszczamy tej informacji na etykietach.
M.S.: W jaki sposób udaje Ci się zachować równowagą między owocowością a beczkowym charakterem Waszych win?
J.A.D.: Podstawa to zacząć od bazowego wina, które ma bardzo dużo owocu. Kolejny krok to używanie beczek dobrej jakości. Aktualnie w naszej piwnicy mamy 600 beczek. Leżakujących w nich win regularnie próbujemy, aby obserwować jak ewoluuje proces dojrzewania poszczególnych win. Najważniejsze jest to, aby jasno określić styl wina, których chcemy uzyskać, resztę – osobowość wina – zawdzięczamy dobremu owocowi.
M.S.: Jakie są najważniejsze wyzwania, stojące przed winiarzem z Tierra de Castilla?
J.A.D.: Wina z Tierra de Castilla są wciąż mało znane, dlatego aby osiagnąć sukces, działania promocyjne muszą być znacznie bardziej intensywne niż w miejscach takich jak Rioja czy Ribera. Jeśli zaś chodzi o same wina, muszą być tworzone perfekcyjnie, bo klienci bedą je badać w najdrobniejszym szczególe.
Ale tak naprawdę praca winiarza w tym regionie jest dla winiarza czystą przyjemnością, bo daje mu niemal nieograniczoną wolność w realizowaniu swoich pomysłów.
Wina z winnicy Hacienda Albae znajdziecie oczywiście w naszych sklepach na Żoliborzu i na Zawadach